Ćwiczenia funkcji słuchowych
Jak usprawniać funkcje słuchowe?
Oto kilka ćwiczeń, z którymi na pewno poradzą sobie dzieci 6-7 letnie:
- Wyróżnianie wyrazów w zdaniu. ( stawiamy tyle klocków, rysujemy tyle kółeczek, klaszczemy tyle razy, ile słów słyszy dziecko w wypowiadanym zdaniu).
- Wydzielanie sylab w wyrazach poprzez wystukiwanie sylab, wyklaskiwanie; badanie, ile razy opadnie żuchwa (na dłoń) przy wybrzmiewanie sylab.
- Nazywanie obrazków – dziecko kończy wyraz po pierwszej sylabie wypowiedzianej przez rodzica, a potem odwrotnie – dziecko zaczyna.
- Dzielenie na sylaby imion dzieci (na początku łatwych).
- Wyszukiwanie imion dwu- i trzysylabowych.
- Wyszukiwanie słów z podaną przez rodzica sylabą.
- Wyszukiwanie imion rozpoczynających się od samogłoski, następnie od podanej spółgłoski.
- Wydzielanie spółgłosek nagłosowych przez przedłużanie nagłosu, np. ssssamolot, szszszafa. Przy pomocy ilustracji – wyszukiwanie przedmiotów, których nazwy rozpoczynają sią na daną głoskę.
- Dzielenie na głoski łatwych, a następnie coraz trudniejszych słów.
- Ćwiczenia z paronimami: bułka – półka, domek –Tomek, koza – kosa, itp.
- Rozróżnianie mowy prawidłowej od nieprawidłowej.
Książka a rozwój mowy dziecka
Literatura wspomaga rozwój mowy dziecka. Czytanie książek stymuluje w tym samym czasie wiele obszarów mózgu: zarówno te, które odpowiadają za widzenie, jak również te odpowiedzialne za język i przyswajanie pojęć. Czytanie usprawnia zapamiętywanie i wspomaga koncentrację, tworząc w mózgu nowe połączenia nerwowe.
Książki uspokajają również umysł, zwłaszcza podczas czytania na dobranoc. Pozwalają się wyciszyć po całym dniu, odprężyć i zrelaksować, co dobrze wpływa na jakość snu. Czytanie dziecku sprzyja budowaniu jego kompetencji językowych – nie tylko wzbogaca słownictwo, ale także daje bodziec do tworzenia samodzielnych wypowiedzi językowych. Kształtuje umiejętność poprawnego formułowania zdań, rozwija kreatywne myślenie. Wspólne czytanie z dzieckiem sprzyja budowaniu pozytywnych relacji z nim, tworzeniu więzi, dlatego tym bardziej powinniśmy znaleźć czas na taką formę aktywności. Dzięki książkom dzieci na każdym etapie swojego życia zdobywają wiedzę o otaczającym je świecie, uczą się emocji, unikania zagrożeń, budują wartości etyczne.
Jak często czytać dziecku? Najlepiej, gdyby rodzice znajdowali codziennie czas na wspólne zabawy z książką. Warto tutaj postawić na systematyczność i spróbować zaszczepić w naszych pociechach miłość do książek już od najmłodszych lat.
Zabawne "papugowanie"
Zabawa w „papugowanie” skierowana jest zarówno do młodszych, jak też starszych dzieci. Prosimy dziecko, aby wyraźnie powtarzało za dorosłym poszczególne sylaby lub wyrazy. Łatwiej zachęcimy pociechę do „papugowania”, jeśli staniemy przed lustrem.
Oto propozycje sylab do powtarzania:
- AR, AR, AR
- ER, ER, ER
- OR, OR, OR
- DRA, DRO, DRE
- TRA, TRO, TRE
- BRU, BRY, BRA
- TRA, TRE, TRO
- RA, RO, RE, RI
- GRA, GRO, GRE
- GRU, GRY, GRĘ
Wiosenne odgłosy
Kolejny raz zachęcam do zabaw logopedycznych w naśladowanie zwierząt i ptaków. Pokazując dziecku, jak wygląda zabawkowy ptaszek czy zwierzątko - maskotka, można pokusić się o spacer i obserwację prawdziwych ptaków, czyli zabawę w małego ornitologa.
Wykorzystując zainteresowanie odgłosami prawdziwych ptaków, zachęcamy dziecko do ich naśladowania. Na małych karteczkach wypisujemy nazwy ptaków. Wrzucamy je do pudełka, losujemy i naśladujemy każdego dnia:
- bocian – kle, kle, kle
- kos – gwizdanie (im więcej prób, tym lepszy efekt)
- gołąb – gruchu, gruchu
- wrona – kra, kra, kra
- wróbel– ćwir, ćwir, ćwir
- jaskółka – kiri, kiri, kiri
- gęś – gę, gę, gę
- kaczka – kwa, kwa, kwa
- kura – ko, ko, ko
- kukułka – kuku, kuku, kuku
- indyk – gul, gul, gul
- dzięcioł – stuku-puku, stuku-puku
- sowa - uhu, uhu, uhu
- skowronek – tirli, tirli, tirli
Logopedyczny mecz
Proste zabawy logopedyczne powinny być codziennością każdego dziecka. Wszystkie dzieci lubią zmagania sportowe. Można w nich brać udział, jednocześnie wykonując ćwiczenia oddechowe. Dobrym pomysłem może być „logopedyczny mecz”.
Jak się bawić?
Na prostej powierzchni (ławie lub stole w pokoju) kładziemy piłeczkę. Rodzic z jednej strony ławy, dziecko na przeciwległym boku. Każdy z zawodników ma za zadanie tak dmuchać w piłeczkę, żeby strzelić gola przeciwnikowi. Można też zrobić mniejsze boisko. Wystarczy narysować na białej kartce A4 dwie bramki oraz zaznaczyć linią połowę boiska.
Miłej zabawy!